2 LIGA Grupa AB: Runda jesienna zweryfikowała ostateczny układ drugoligowego podwórka. Podsumowanie ostatniej kolejki

Mamy to! Wraz z końcem listopada zakończyła się jesienna runda w drugiej lidze. Po jedenastu tygodniach emocjonujących pojedynków został zweryfikowany ostateczny układ tabel w obydwu grupach. Zwycięzcą grupy A został Skład Węgla i Papy Katowice, w przypadku grupy B zasłużony triumf przypadł FC Internationale. Wszystkie drużyny dostarczyły nam sporej dawki niezapomnianych wrażeń oraz pozostawiły na murawie serca pełne walki, by do ostatniego tchu rywalizować o awans do struktur 2 ligi, która docelowo zostanie zainaugurowana w rundzie wiosennej. Pozostałe zespoły z miejsc 7-12 utworzą z kolei 3 ligę. A o tym, jak wyglądały starcia 11. kolejki zwieńczającej połowę sezonu i zarazem zamykającą zmagania na trawiastych boiskach przeczytamy w poniższym podsumowaniu…


2 LIGA Grupa A:

FC Astronauts – KS Ślepiotka Ochojec   17:5 (6:2)

Sobotni poranek w grupie A na dzień dobry przywitał cztery zespoły, z których dwa stworzyły jednostronne widowisko urządzając sobie prawdziwie strzelecki festiwal. W pierwszym spotkaniu FC Astronauts rozbili ostatnią w tabeli Ślepiotkę Ochojec 17:5. I choć w trzeciej minucie już mieliśmy remis 1:1, to po chwili gospodarze całkowicie przejęli inicjatywę sukcesywnie bombardując bramkę rywali. Pełna kontrola oraz dyktowanie warunków gry stały się kluczem do zwycięstwa. Najskuteczniejszym strzelcem „Astronautów” z pięcioma golami był Bartosz Stalmach. Hat-trickiem mogli pochwalić się Grzegorz Gawlik i Ryszard Domagała, ten ostatni ponadto zanotował cztery asysty. Tymoteusz Boroń dodał do puli dublet i dwie asysty, Paweł Mrukwa gola oraz cztery asysty, natomiast Tomasz Skurzok jedno trafienie. Dla Ślepiotki po dwa gole strzelili między innymi Nikodem oraz Jakub Kulozik. FC Astronauts mimo dzielnej walki niestety minimalnie przegrywają rywalizację o Top6, wobec czego zajmując siódme miejsce następną rundę rozpoczną na trzecioligowym polu.

Internationals Club Ju – Skład Węgla i Papy Katowice  3:14 (1:6)

W drugim sobotnim spotkaniu, a zarazem meczu na szczycie grupy A  Skład Węgla i Papy Katowice okazał się być bezlitosny wobec Internationals Club Ju. Wydawało się, że obejrzymy zacięty bój, ale goście po raz kolejny podkreślili swoją grupową dominację odnosząc jedenaste z rzędu zwycięstwo. A pokonanie Club Ju aż 14:3 z pewnością jest dużą niespodzianką, zważywszy na fakt, iż „Międzynarodowcy” zajmowali drugą lokatę. Znokautowani pokornie musieli uznać wyższość drugoligowego hegemona i zejść na piąty szczebel ligowej tabeli. S.W.i.P. w poprzednim sezonie radził sobie w kratkę. Najwidoczniej zawodnicy wzięli sobie do serca, że z taką grą niczego nie zwojują. Wyciągnięte wnioski postanowili przełożyć na obecne rozgrywki, a niesamowity progres widać od razu. Miażdżąca ofensywa, bo aż 136 strzelonych bramek oraz niezwykle szczelna obrona – tylko 22 stracone gole, są najlepszym wynikiem w całych katowickich rozgrywkach.  Ale mając w składzie takich zawodników jak: Adam Laga, który podczas sobotniego poranka zdobył pięć bramek, Kamila Kasprowicza – autora hat-tricka oraz dwóch asyst, czy wirtuoza gry, Rafała Górnego, mogącego poszczycić się pięcioma asystami i dwoma trafieniami, walka o przyszłe mistrzostwo jest w zupełności w zasięgu ręki.

Tokyo Drift – Nam Strzelać Nie Kazano  6:6 (2:5)

Nam Strzelać Nie Kazano wcale tak zabronić strzelać nie kazano, bowiem w kolejnym spotkaniu imponują świetnym zmysłem strzeleckim. Choć Tokyo Drift mogło bezpiecznie patrzeć w przyszłość zajmując już pewną szóstą lokatę, to w ostatnim spotkaniu rundy zamierzało odnieść zwycięstwo. Aczkolwiek rywale punktów łatwo oddawać nie chcieli i w pierwszej połowie sprawili gospodarzom nie lada niespodziankę. Przez kwadrans rywalizacja była dość wyrównana, gdy na tablicy wyników utrzymywał się jednobramkowy remis po golach Damianello Jaworskiego i Krystiana Strózika. Dopiero potem zaczęły dziać się cuda, na które Tokyo Drift odpowiedzieć nie potrafiło. NSNK finalnie schodziło na przerwę w wyśmienitych nastrojach przy przewadze 5:2 i między innymi skompletowanym hat-tricku Strózika. Po zmianie stron w 33. minucie jeszcze Piotr Pańczyk dołożył jedno trafienie, co tylko uspokoiło gości powoli celebrujących wielki triumf. Jednakże Tokyo Drift w tym sezonie było całkiem innym zespołem, aniżeli mogliśmy obserwować w poprzednich okresach i swój piłkarski potencjał udowodnili w późniejszym czasie. Dwie szybko strzelone bramki Daniela Adamczyka, w 36 i 37. minucie, przywróciły gospodarzom nadzieje na uzyskanie korzystnego rezultatu. W 47. minucie na murawie zawrzało, gdy Filip Niejadlik zmniejszył rozmiar porażki. Dramaturgia wydarzenia narastała wraz z upływającym spiesznie czasem, a strzelona w 50. minucie druga bramka Niejadlika była kwintesencją tego okraszonego w niesamowite emocje spektaklu. Gracze Tokyo Drift w fantastycznym stylu zanotowali comeback pokazując, że piłka nożna ciągle jest sportem nieprzewidywalnym.

Keywords Studios – Wybrzeże Klatki Schodowej  1:10 (0:5)

Wybrzeże Klatki Schodowej może być z siebie dumne po zajęciu w rundzie jesiennej drugiego miejsca grupy A. Ostatnie miażdżące zwycięstwo 10:1 nad Keywords Studios rzutem na taśmę podrzuciło wędrujący w minionych kolejkach po szczeblach ligowej drabiny WKS na fotel wicelidera. Goście bez żadnych problemów poradzili sobie z debiutantami przejmując stery w każdej strefie boiska. Na uznanie zasługuje Karol Gołębiewski, który prócz czterech bramek zanotował jeszcze asystę oraz Dawid Szewczyk mogący pochwalić się również jedną asystą i zdobytym hat-trickiem. Robert Sega zwieńczył ostatni występ dubletem, a Przemysław Nowakowski golem oraz trzema precyzyjnymi podaniami.

FC Załęże – GG RSO Team  4:2 (1:1)

Jednym z najciekawszych pojedynków było starcie weteranów rozgrywek, FC Załęża, z debiutującym GG RSO Team. Spotkanie od pierwszych minut obfitowało w zażartą walkę o punkty. W 9. minucie worek z bramkami rozwiązał Tomasz Woźnik dając prowadzenie gościom. W 14. minucie do wyrównania doprowadził Szymon Pustelnik, wobec czego mecz rozpoczął się od nowa. Więcej goli do przerwy nie ujrzeliśmy, a po niej nastąpiło gradobicie. Podobnie, jak na początku prowadzenie objęło GG RSO strzałem Dawida Cieśloka. Ekipa z Załęża równie błyskawicznie odpowiedziała dwoma bramkami Sebastiana Laszczyka. Zdobyta przewaga została utrzymana, a liczne ataki przyjezdnych skutecznie odpierane. Kropkę nad „i” w 46. minucie postawił Sebastian Raszyk. FC Załęże odniosło czwarte z rzędu zwycięstwo, dzięki czemu zakończyło rundę jesienną na trzecim miejscu. GG RSO Team oczko niżej, jednakże debiutantom należą się słowa uznania za podjętą walkę i niezwykle dzielną postawę. Szybko pokazany potencjał miał przełożenie na wyniki, a te z kolei na miejsce w tabeli w pierwszej trójce. Dopiero porażka z Załężem finalnie ustaliła ligową hierarchię.

KS Silesia Katowice III – Kato Galaxy  3:4 (2:2)

Na koniec ligowych zmagań grupy A trzeci skład katowickiej Silesii stoczył ciężki bój o punkty z Kato Galaxy. Szybkie prowadzenie gospodarzom już w 1. minucie dał Maciej Krok. Przyjezdni odpowiedzieli w 5. minucie golem, jaki zdobył Kamil Biela. Na kolejne celne strzały musieliśmy czekać do dwudziestej minuty. Wówczas najpierw Dominik Trocha uradował drużynę gości, by cztery minuty później tego samego dokonał Kamil Brudkowski. Remis do przerwy był tylko przystankiem do dalszego przebiegu spotkania. W 39. minucie Wojciech Michałowy przechylił szalę na korzyść katowiczan. Jednakże ostatnie w tym meczu zdanie należało do Kato Galaxy. Trafienie Daniela Zająca w 44. minucie nie tylko zestresowało gospodarzy, ale przywróciło nadzieje na powalczenie o trzy punkty. I tak też się stało. W 46. minucie Biela tak jak otworzył spotkanie, tak i je zamknął przypieczętowując Kato Galaxy wygraną podrzucającą zespół na ósmą lokatę. Silesia Katowice III tymczasem na miejscu dziesiątym.

PozycjaKlubNastępny MeczMZRPBZBS+/-PKTSeria
11111001362211433
Z Z Z Z
21173172423024
Z Z R Z
31180361471424
Z Z Z Z
41171360411922
P Z Z P
51171365432222
Z Z P P
61162385414420
Z P R R
7116056170-918
P P Z Z
8113083865-279
Z P P Z
9-112183875-377
P Z P R
10-112092393-706
P P Z P
11-112092566-414
P P P P
121110103594-593
P P P P

Utrzymanie w 2 lidze

Spadek do 3 ligi

Terminarz 2 liga grupa A

Statystyki Indywidualne
2 liga grupa A

Królem strzelców rundy jesiennej w grupie A 2 ligi, a zarazem całego drugoligowego podwórka został z 41 golami napastnik Składu Węgla i Papy Katowice, Adam Laga. Tuż za nim z 23 bramkami uplasowali się Kamil Kasprowicz ze Składu Węgla i Papy Katowice oraz Piotr Stefanek z Tokyo Drift. Tymczasem trzecie miejsce przypadło dla Damianello Jaworskiego z Tokyo Drift, który do bramki rywali trafiał 19 razy.

RangaZawodnikKlubPozycja
1polAdam LagaZawodnik Ofensywny41
2polPiotr StefanekZawodnik Ofensywny23
3polKamil KasprowiczZawodnik Ofensywny23
4polDamianello JaworskiZawodnik Ofensywny19
5polRafał GórnyZawodnik Defensywny18
6polDawid PalembasZawodnik Ofensywny17

RangaZawodnikKlubPozycja
1polRafał GórnyZawodnik Defensywny24
2polKamil KasprowiczZawodnik Ofensywny22
3polPiotr StefanekZawodnik Ofensywny21
4polAdam LagaZawodnik Ofensywny19
5polPrzemysław MasiewiczZawodnik Defensywny14
6polDamianello JaworskiZawodnik Ofensywny11

RangaZawodnikKlubPozycja
1polDominik TrochaZawodnik Defensywny3
2libAmjad FayadBramkarz2
3polMateusz MarszałekZawodnik Ofensywny2
4polMateusz MazurBramkarz1
5polKamil ModzelewskiZawodnik Defensywny1
6polŁukasz KwiecieńZawodnik Defensywny1

RangaZawodnikKlubPozycja
1polKamil OszekZawodnik Defensywny0
2polRafał OszekZawodnik Ofensywny0
3polSebastian KornasZawodnik Ofensywny0
4polTomasz PetejaZawodnik Ofensywny0
5polRafał ŚliwaBramkarz0
6polKajetan OszekBramkarz0

RangaZawodnikKlubPozycja
1polKamil KasprowiczZawodnik Ofensywny5
2polPiotr StefanekZawodnik Ofensywny4
3polRyszard DomagałaZawodnik Ofensywny3
4azeMurad GojayevZawodnik Defensywny2
5polAdam SzurajBramkarz2
6polDawid ŚwiercZawodnik Ofensywny2

RangaZawodnikKlubPozycja
1polAdam SzurajBramkarz1
2polSebastian PenkalaZawodnik Defensywny1
3polAlex JamrózZawodnik Ofensywny1
4polJan GałuszkaZawodnik Ofensywny1
5polDawid PalembasZawodnik Ofensywny1
6polFranciszek BebłotBramkarz1

RangaZawodnikKlubPozycja
1polKamil OszekZawodnik Defensywny
2polRafał OszekZawodnik Ofensywny
3polSebastian KornasZawodnik Ofensywny
4polTomasz PetejaZawodnik Ofensywny
5polRafał ŚliwaBramkarz
6polKajetan OszekBramkarz

RangaZawodnikKlubPozycja
1polAdam LagaZawodnik Ofensywny60
2polKamil KasprowiczZawodnik Ofensywny45
3polPiotr StefanekZawodnik Ofensywny44
4polRafał GórnyZawodnik Defensywny42
5polDamianello JaworskiZawodnik Ofensywny30
6polDawid PalembasZawodnik Ofensywny27

2 LIGA Grupa B:

Ligota Phoenix – No Name Team II  5:3 (3:1)

W grupie B dwa pojedynki odbyły się w sobotni poranek. W pierwszym z nich Ligota Phoenix pokonała wyżej notowany No Name Team II. „Feniksy” zaczęły łapać wiatr w żagle w połowie rundy finalnie notując dwa zwycięstwa i dwa remisy. Pokonanie NNT II jak się okazuje było otarciem łez po niewykorzystanych szansach we wcześniejszych kolejkach. Choć szybkie prowadzenie już w 2. minucie gościom dał Adam Pochopin, to pierwsza część meczu należała do Ligoty. Bramki Roberta Kubata, Kordiana Kozaka i Macieja Kajzera przechyliły szalę. Po zmianie stron gra nieco się zaostrzyła i bardziej wyrównała, a w strzeleckim boju udział miało jedynie dwóch zawodników. Na dwie bramki Kubata starał się odpowiadać kapitan NNT, Marcel Post, lecz tego dnia zabrakło i czasu, i szczęścia, by móc odwrócić losy spotkania. Niemniej jednak No Name Team II nienaruszalnie utrzymał się na trzecim schodku podium, a Ligota niestety zamknęła ligową stawkę.

Golden Lions – FC Internationale  1:13 (0:8)

W drugim sobotnim starciu FC Internationale pokazało swoją klasę i do samego końca powalczyło o dziesiąty w sezonie triumf. Ostatnia kolejka okazała się być bolączką Golden Lions, którzy bezlitośnie zostali skarceni przez Ukraińców wynikiem 13:1. Kluczowa w pogromie była pierwsza połowa zakończona ośmiobramkowym prowadzeniem gości. Po przerwie „Złote Lwy” ośmieliły się zdobyć gola honorowego, lecz przyjezdni szybko skarcili zuchwały występek. Bohaterem jednostronnego widowiska został Vasyl Belzetskyi, autor czterech bramek i dwóch asyst. Hat-trickiem występ zwieńczył Roman Ischuk, z kolei dubletem podzielili się Vasyl Dmytriv oraz Rostyslav Fanha. Ten ostatni ponadto wraz z bramkarzem, Romanem Panchenko, zanotowali po trzy asysty. FC Internationale mistrzem jesieni grupy B, tymczasem Golden Lions na szóstej lokacie bezpiecznie może świętować awans do grona drugoligowców.

Young Boys – Skład Węgla i Papy Katowice II  10:2 (2:1)

Jesień w pozytywnych nastrojach zamknęli młodzi debiutanci, Young Boys, pokonując wysoko rezerwową kadrę Składu Węgla i Papy Katowice 10:2. Zwycięstwo gospodarzy niczego w zamian nie dawało, bowiem oba zespoły na awans nie mogły liczyć. Niedzielny wynik jedynie przerwał Young Boys złą passę pięciu meczów bez wygranej. Aczkolwiek po pierwszej połowie nic nie wskazywało na to, że tak jednostronnym rezultatem sędzia zakończy potyczkę.  2:1 do przerwy i to już po sześciu minutach spotkania. Gospodarze z przytupem uderzyli w końcówce widowiska. Jakub Matuła najpierw dwoma bramkami rozbroił obronę S.W.i.P., by następnie umożliwić sukcesywne punktowanie rywala kolegom. W ogólnym zestawieniu Matuła zwieńczył występ hat-trickiem, podobnym osiągnięciem mógł się popisać Adrian Wieczorek, z kolei Szymon Malordy miał udział w ostatnich akcjach zespołu strzelając dwie bramki. Młodzież na dziewiątym miejscu, S.W.i.P. II w drugiej grupie radził sobie o wiele gorzej niż pierwszy skład zajmując przedostatnie stanowisko.

KS Silesia Katowice II – FC Victoria Katowice  3:2 (1:1)

Nieraz bywa tak, że rywalizacje tych najsłabszych, bądź okupujących niższe partie tabeli są często ciekawsze. Tak było w przypadku spotkania Silesii Katowice II z Victorią Katowice. Świetny start w mecz zaliczyła Silesia po uderzeniu Kamila Brudkowskiego w 4. minucie. Na wyrównanie Victoria czekała do 16. minuty, gdy piłkę do bramki skierował Marek Misik. Jednobramkowy remis do przerwy podzielił zespoły, by po niej ponownie z przytupem do worka z golami swoje trafienie dołożył Dawid Błachut. Goście długo czekali na swoją drugą bramkę i dopiero w 44. minucie z rzutu karnego stan wyniku zmienił Szymon Misik. Na boisku oba zespoły wykazywały się ogromną determinacją, ale zwycięzca katowickich derbów musiał być tylko jeden. W 49. minucie Łukasz Ogierman wykorzystując podanie Błachuta postawił decydującą kropkę nad „i”. Pomimo porażki Victoria zameldowała się na siódmej pozycji, zaś Silesia II na miejscu dziesiątym.

Made in Silesia – Nikisz Thunders  7:1 (4:1)

Niezwykle interesująca bitwa szykowała się podczas konfrontacji Made in Silesia z Nikiszem Thunders. Spotkanie praktycznie nie wymagało większego wysiłku, bowiem obie ekipy zapewniły sobie bezpieczne miejsce w Top6. Ale walka o punkty w celu chlubnego zakończenia rundy zawsze jest pewnego rodzaju motywacją. I z takim założeniem na murawę nadzwyczaj zdeterminowani wyszli gospodarze całkowicie przejmując inicjatywę. Nikisz bez Mikołaja Poloka wiele do powiedzenia tego dnia nie miał. Mocny nokaut w postaci wyniku 7:1 okazał się jednostronnym pojedynkiem, w którym największy udział miał Michał Męczeński notując trzy asysty i gola oraz Rafał Wiśniowski wraz z Tomaszem Cabałą. Oboje do puli dołożyli po dublecie oraz asyście. Bramkę honorową dla Thunders zdobył Jan Piskornik. Pomimo przegranej Nikisz niezmiennie został czwartą siłą grupy B, z kolei Made in Silesia jako debiutanci rozgrywek popisali się dobrą formą, w efekcie czego z piątego miejsca awansowali do drugoligowej czołówki.

Finimondo – MKS Balkony II  1:8 (1:4)

MKS Balkony II potwierdził swoje aspiracje i jako druga, po FC Internationale, drużyna nie zaznała w tej rundzie ani jednej porażki. Cudowna forma MKSu nagrodziła ekipę Pawła Pestki fotelem wicelidera, a gdyby nie wpadka z Ligotą Phoenix zakończona remisem, Balkony zrównałyby się punktowo z Ukraińcami. Jednakże nie to jest obecnie najważniejsze. Niedzielne spotkanie z Finimondo zakończone wynikiem 8:1 było spektaklem jednego aktora, Arkadiusza Bywalca, który strzelił trzy bramki, a przy tym wykazał się świetnym przeglądem pola notując cztery asysty. Finimondo na czele z niezawodnym Jakubem Wojciechowskim podczas jesiennej rundy nie miało zbytnio szczęścia ostatecznie plasując się na ósmej lokacie.


PozycjaKlubNastępny MeczMZRPBZBS+/-PKTSeria
111101088266231
Z Z Z Z
2-1192084255929
Z R Z Z
31180390504024
P Z Z P
4-1170482532921
Z Z Z P
5-116053942-318
P Z P Z
6116055044618
Z P P P
7114074279-3712
P Z Z P
8-113173970-3110
Z P P P
9113085483-299
P P P Z
10112182162-417
P P Z Z
11112183772-357
Z P P P
12112274363-207
P R P Z

Utrzymanie w 2 lidze

Spadek do 3 ligi

Terminarz 2 liga grupa B

Statystyki Indywidualne
2 liga grupa B

Najlepszym strzelcem grupy B 2 ligi został Marcel Post. Napastnik No Name Team II zanotował 34 trafienia. Za jego plecami z 28 bramkami uplasował się Mikołaj Polok z Nikisz Thunders. Trzecie miejsce w rundzie jesiennej przypadło trzem graczom. Andrii Dzoba z FC Internationale, Arkadiusz Bywalec z MKSu Balkony II oraz Adrian Wieczorek z Young Boys uzbierali po 23 gole.

RangaZawodnikKlubPozycja
1polMarcel PostZawodnik Ofensywny34
2polMikołaj PolokZawodnik Ofensywny28
3ukrAndrii DzobaZawodnik Ofensywny23
4polAdrian WieczorekZawodnik Ofensywny23
5polArkadiusz BywalecZawodnik Ofensywny23
6polJakub WojciechowskiZawodnik Ofensywny20

RangaZawodnikKlubPozycja
1polArkadiusz BywalecZawodnik Ofensywny18
2polMikołaj PolokZawodnik Ofensywny15
3polMarcel PostZawodnik Ofensywny12
4ukrRostyslav FanhaZawodnik Defensywny11
5polDamian WiatrZawodnik Ofensywny10
6polOskar GawrońskiZawodnik Defensywny10

RangaZawodnikKlubPozycja
1polKamil PasikBramkarz1
2polDamian SowińskiZawodnik Defensywny1
3polPaweł SzczepaniakZawodnik Defensywny1
4polJakub WojciechowskiZawodnik Ofensywny1
5polTomasz GwiżdżZawodnik Ofensywny1
6polMaciej BuryZawodnik Ofensywny1

RangaZawodnikKlubPozycja
1polPatryk NiziołekBramkarz1
2polMateusz WójcikZawodnik Ofensywny0
3polDawid BłachutZawodnik Ofensywny0
4polAdrian DudekZawodnik Defensywny0
5polAdrian WajsBramkarz0
6polGrzegorz Zbroja – BramkarzBramkarz0

RangaZawodnikKlubPozycja
1ukrAndrii DzobaZawodnik Ofensywny6
2polArkadiusz BywalecZawodnik Ofensywny5
3polMarcel PostZawodnik Ofensywny4
4polAdrian WajsBramkarz3
5polSzymon UrbańskiBramkarz3
6polMikołaj PolokZawodnik Ofensywny3

RangaZawodnikKlubPozycja
1polPaweł SzczepaniakZawodnik Defensywny1
2polMateusz TreitZawodnik Defensywny1
3polMateusz WójcikZawodnik Ofensywny0
4polDawid BłachutZawodnik Ofensywny0
5polAdrian DudekZawodnik Defensywny0
6polAdrian WajsBramkarz0

RangaZawodnikKlubPozycja
1polMateusz WójcikZawodnik Ofensywny
2polDawid BłachutZawodnik Ofensywny
3polAdrian DudekZawodnik Defensywny
4polAdrian WajsBramkarz
5polGrzegorz Zbroja – BramkarzBramkarz
6polKamil PasikBramkarz

RangaZawodnikKlubPozycja
1polMarcel PostZawodnik Ofensywny46
2polMikołaj PolokZawodnik Ofensywny43
3polArkadiusz BywalecZawodnik Ofensywny41
4polAdrian WieczorekZawodnik Ofensywny32
5ukrAndrii DzobaZawodnik Ofensywny30
6polJakub WojciechowskiZawodnik Ofensywny28


***************************

 

W oficjalnych szeregach nowych struktur 2 ligi w następnej rundzie zobaczymy drużyny, które w grupach A i B znalazły się w pierwszej szóstce:

Skład Węgla i Papy Katowice
FC Załęże
GG RSO Team
Internationals Club Ju
Wybrzeże Klatki Schodowej
Tokyo Drift
FC Internationale
MKS Balkony II
No Name Team II
Nikisz Thunders
Made in Silesia
Golden Lions

oraz zespoły, które w 1 lidze zajęły w obydwu grupach miejsca 7-12:

FC Sporting Zabrze
4Partners Team
FC Eagles
Uwolnić Barabasza
Vestra Vesteris
Aristocrats Saint-Germain
LGT Squad
CAR LAB Ogniem i Szklanką
Bonito Murcki
Max Elektro Team
Stara Gwardia
Scousers II

Facebook
Designed by ThemeBoy