4 LIGA: OZK Jaworzno zrzuca FC Załęże z fotelu wicelidera. Max Elektro Team po raz kolejny rzutem na taśmę wygrywa pojedynek

W 7. kolejce emocji nie zabrakło. Niespodzianką jest zwycięstwo Ślepiotki Ochojec II z FC Załężem, które zostało zmuszone opuścić drugą lokatę. Na fotel wicelidera wskoczyło OZK Jaworzno pokonując po trudnym boju Piorun Katowice. Dobra passa nie opuszcza Max Elektro Team. Wytrwałość i determinacja okazała się kluczem do wygranej przeciwko FC Astronauts. Ponadto do gry włącza się FC Zeszło. Więcej o sobotnich starciach w relacji tekstowej.

Wybrzeże Klatki Schodowej – Lucky Strikers  6:2 (2:0)

Sobotnie rozgrywki 7. kolejki zainaugurowało Wybrzeże Klatki Schodowej pokonując pewnie Lucky Strikers. Gospodarze po jedenastu minutach i dwóch bramkach Patryka Króla uzyskali bezpieczną przewagę. Tą sukcesywnie zaczęli powiększać w drugiej połowie golami Patryka Osmoły i Dawida Sędkowskiego. Goście na chwilę przerwali szarżę przeciwnika w 33. i 34. minucie. Najpierw trafienie kontaktowe zdobył Maciej Muller, chwilę po bramce Osmoła wręczył przyjezdnym darmowy prezent w postaci samobójczego gola. Jednakże wpadka nie wpłynęła na morale zawodnika, bowiem w 37. minucie Osmoła rehabilituje się za wcześniejsze zagranie i podwyższa wynik. Występ dwie minuty potem zwieńcza Maciej Marek stawiając mocnym akcentem kropkę nad „i”. WKS na siódmej lokacie, Lucky Strikers na miejscu dziewiątym.

KS Ślepiotka Ochojec II – FC Załęże  7:6 (5:2)

To był zdecydowanie weekend drużyn Ślepiotki Ochojec. Pierwszy skład odniósł solidny triumf na trzecioligowych boiskach, powiodło się również zespołowi rezerw, który po morderczym boju z FC Załęże zszedł z murawy z tarczą na ręku. Ochojczanie weszli w mecz z wysokiego C obejmując solidne prowadzenie już po kwadransie gry. W 2. minucie worek z bramkami rozwiązał Krzysztof Germasiński, do niego dołączył Nikodem Kulozik, z kolei dwoma trafieniami przewagę umocnił Dawid Zborowski. FC Załęże odpowiedziało na zadane ciosy w 20. minucie po strzale Sebastiana Laszczyka. Laszczyk podwoił konto ripostując drugie trafienie Germasińskiego. Ślepiotka II jedną nogą otwierała zwycięskie drzwi, lecz do końca regulaminowego czasu gry pozostało jeszcze dwadzieścia pięć minut. Po zmianie stron goście rzucili się do odrabiania strat. Stawiając wszystko na jedną kartę szukali dogodnych sytuacji na umieszczenie piłki w siatce. Pierwszą udaną próbę mieliśmy w 31. minucie po uderzeniu Mateusza Żokowskiego. Ochojczanie ani myśleli odpuszczać i zuchwałe zamiary przyjezdnych błyskawicznie ukarali. Drugi gol Nikodema Kulozika oraz trafienie Karola Rusina zagwarantowały gospodarzom pewne punkty. Gospodarze nie poddawali się, czego dowodem była ich postawa w końcowych minutach meczu. W 48. minucie Szymon Pustelnik trafił na listę strzelców, chwilę później dołączył do niego Ryszard Domagała ciągle przywracając kolegom nadzieje na uratowanie wyniku. Jednakże bramka Dariusza Schpenia w 50. minucie tylko zmniejszyła rozmiar przegranej rywalizacji. Ślepiotka Ochojec II przerywa dobrą passę rywali, dzięki czemu awansowała na ósme miejsce, tymczasem FC Załęże musi pogodzić się ze spadkiem na trzeci schodek podium.

FC Piorun Katowice – OZK Jaworzno  1:2 (0:1)

Znając wynik poprzedniego pojedynku OZK Jaworzno chcąc wskoczyć na fotel wicelidera spotkanie z Piorunem Katowice musiało wygrać. Wbrew pozorom gospodarze okazali się być wymagającym rywalem, o czym świadczyć może choćby pierwsza połowa zakończona skromną, jednobramkową przewagą OZK. Autorem gola był w 11. minucie Wiktor Skórnicki. Skórnicki do protokołu sędziego wpisał się także po zmianie stron powiększając przewagę swojej drużyny. Piorun nie zamierzał odpuszczać stawiając solidny opór. W 34. minucie za sprawą Łukasza Heliosa zdołał zmniejszyć dzielącą przepaść. Strzelona bramka dodała gospodarzom otuchy, co odczuł między innymi bramkarz OZK, Marcin Białas, niejednokrotnie ratując kolegów z opresji. Jednakże biegnący nieubłaganie czas uniemożliwił Piorunowi stworzenie tej jeszcze jednej akcji doprowadzającej do remisu. OZK Jaworzno zgarnia komplet punktów i kosztem FC Załęża zasiada na drugim miejscu podium. Piorun Katowice notuje spadek do strefy spadkowej, lecz z szansą na rychłe wydostanie się z niej.

FC Astronauts – Max Elektro Team  4:5 (2:2)

Max Elektro Team nie zatrzymuje się w pogoni za podium. Trzeci z rzędu triumf mieliśmy okazję obserwować podczas starcia z FC Astronauts. Pierwsza połowa była wyrównaną walką, gdzie goście odpowiadali na strzeleckie popisy „Astronautów”. Worek z bramkami rozwiązał Krzysztof Ligorowski w 11. minucie. Max Elektro potrzebowało kwadransa, by przywrócić remis. Ten nie utrzymał się długo, bo Ligorowski ponownie poskromił golkipera przyjezdnych. Wynik wyrównał tuż przed przerwą Artur Przybyłowski wykorzystując asystę Dawida Marka. Marek wykazał się świetnym przeglądem pola również po zmianie stron. Po jego podaniach Dawid Buczyński oraz Przybyłowski przechyli szalę na korzyść Max Elektro. „Astronauci” nie zamierzali pozostawać bierni. Wzmożyli ataki podnosząc temperaturę widowiska. Bramki Tymoteusza Boronia w 40. minucie oraz Bartosza Stalmacha w 43. rozpoczęły na nowo mecz. Jednakże ostatnie zdanie należało do będącego w wyśmienitej formie Marka, który golem w 44. minucie rzutem na taśmę przypieczętował cenną wygraną swojej drużynie. Max Elektro Team umocniło pozycję na czwartej lokacie, FC Astronauts na szóstym szczeblu ligowej hierarchii.

KS Silesia Katowice II – No Name Team II  1:10 (0:4)

Sobotni wieczór nie był zbytnio wymagający dla No Name Team II, który boleśnie znokautował katowicką Silesię II. Goście całkowicie przejęli inicjatywę nad spotkaniem kontrolując każdy skrawek boiska. Dynamiczne i składnie budowane akcje już w pierwszej połowie przyniosły cztery bramki. Solidna przewaga po przerwie została pomnożona z nawiązką. Goście nie szczędzili rywala sukcesywnie zmuszając go do wyciągania piłki z siatki. Jedynym pozytywnym akcentem było honorowe trafienie Dawida Prusko zamykające to jednostronnej przedstawienie. No Name Team II w okrojonym składzie zdominował katowiczan i umocnił się na piedestale 4 Ligi. Ojców sukcesu drużyna miała kilku, Marcel Post, Karol Kurzaczek i Maciej Bury zwieńczyli występ hat-trickiem, Bury do puli dołożył jeszcze cztery asysty. Ponadto jedno trafienie i trzy asysty do meczowego protokołu dopisał Dawid Górski.

FC Zeszło – FC Victoria Katowice  8:3 (5:2)

Do gry o podium powróciła ekipa FC Zeszło, która zamykając sobotnie zawody pewnie pokonała Victorię Katowice. Gospodarze od razu narzucili gościom własne warunki, a dzięki skutecznemu wykańczaniu budowanych akcji zwycięstwo zapewnili sobie praktycznie po pierwszej połowie. Do całkowitej realizacji celu potrzebne było dowiezienie prowadzenia do końca spotkania. Choć intensywność ataków nieco spadła, FC Zeszło misję wykonało i nie pozwoliło już Victorii na wyszarpanie z rąk wywalczonych punktów. Bohaterami pojedynku byli Wojciech Zając, zdobywca hat-tricka oraz Bartosz Humski, autor dwóch goli i dwóch asyst. Ponadto dubletem mógł się pochwalić również Kacper Spyra. FC Zeszło wskoczyło na piątą lokatę, Victoria Katowice nadal bez punktów na przedostatnim miejscu.

4 Liga – 2023/2024 – Wiosna 2024

PozycjaKlubNastępny MeczMZRPBZBS+/-PKTSeria
1871064154922
Z Z Z Z
2862045202520
R Z Z Z
3860254252918
Z Z P Z
485033147-1615
Z Z Z P
5842244331114
Z P P Z
6841351391213
P P Z P
783323527812
R P Z Z
883142555-3010
Z P Z R
982242841-138
P Z P R
1082062127-66
P Z P P
1180082548-230
P P P P
1280081864-460
P P P P

Mistrz Awans na Mistrzostwa Śląska 2024

Awans na Mistrzostwa Śląska 2024

Spadek do 5 ligi

Terminarz 4 Liga

Facebook
Designed by ThemeBoy