EKSTRALIGA: Skrzydlaty Byk Burgery Scousers F.C. mistrzem Katowic. No Name Team Katowice wicemistrzem, Firma ZK Grzybowice z brązowym medalem

Cóż to był za sezon! Mistrzem Katowic niespodziewanie został Skrzydlaty Byk Burgery Scousers F.C., który pierwszy w historii tytuł wywalczył w przedostatniej kolejce bezlitośnie pozbawiając go Firmy ZK Grzybowice. Jednakże do końca toczyła się walka o srebrny medal. Rzutem na taśmę w ostatniej kolejce wicemistrzostwo zapewnił sobie zdobywca Pucharu Katowic, No Name Team Katowice, wyprzedzając z lepszym bilansem ekipę z Zabrza. Tuż za podium uplasowała się Plawia Old Boys Witosa. Więcej o 9.kolejce w ostatnim podsumowaniu sezonu 2024/2025.

9.Kolejka:

Chelsea Kenzo – Firma ZK Grzybowice  2:6 (1:0)

Zarówno Chelsea Kenzo, jak i Firma ZK Grzybowice miały o co jeszcze grać w ostatniej kolejce. Dla ekipy z Czeladzi awans na eliminacje do Mistrzostw Polski SuperLiga6 był na wyciągnięcie ręki, choć rywal był z najwyższej półki. Tym bardziej że utytułowani zabrzanie straciwszy już szansę na obronę tytułu z pełną mobilizacją wyszli na murawę, by uratować się w walce o srebrny medal. Pierwsza niezwykle zacięta połowa była zdominowana przez gospodarzy, którzy zgarnęli skromną zaliczkę po golu Piotra Krupy, zdobytym tuż przed przerwą. Lecz zawodnicy z Grzybowic takiego stanu rzeczy przyjąć nie mogli i w drugiej części spotkania rozegrali iście koncertową bitwę. Hat-trick Filipa Borowca, dublet Mateusza Górki oraz trafienie Grzegorza Michalskiego całkowicie odmieniły losy pojedynku. Chelsea rozbita nie potrafiła przerwać szarży rywala, jedynie Krupa, na koniec rozgrywek, zdołał jeszcze zdobyć gola ocierającego łzy gorzkiej porażki. Chelsea Kenzo minimalnie przegrała rywalizację z Plawią i z piątego miejsca uda się na turniej Fussball Cup. Tymczasem Firma ZK Grzybowice również nie będzie tego sezonu najlepiej wspominać, gdyż nie tylko straciła w ostatnich kolejkach fotel lidera, ale także drogę do srebrnego medalu zablokował byłemu mistrzowi No Name Team Katowice posiadając lepszy bilans bramkowy. Niestety w bieżących rozgrywkach, pomimo świetnej gry i wielkiej ambicji, podopieczni Piotra Łabusia muszą zadowolić się z trzecim miejscem na podium, które oczywiście gwarantuje awans na Mistrzostwa Polski SuperLiga6.

Skrzydlaty Byk Burgery Scousers F.C. – PGG Hajery  10:11 (4:0)

Skrzydlaty Byk Burgery Scousers F.C. w przedostatniej kolejce sensacyjnie zapewnił sobie historyczne mistrzostwo Katowic. „Scousersi” na przestrzeni lat stworzyli zespół, który stał się groźnym rywalem dla Firmy ZK Grzybowice czy No Name Team Katowice i z biegiem czasu ich potencjał udowadniał, że mogą stać się jednym z kandydatów do mistrzostwa Ekstraligi. Ten czas nadszedł, co uwodnili świetną grą w rundzie wiosennej. Świadomość zapewnionego już tytułu sprawiła, ze „Byki” do spotkania z niżej notowanymi PGG Hajerami podeszły rozluźnione zapominając, że rywal walczy o utrzymanie. Pierwsza połowa bez wątpienia należała do gospodarzy, którzy z czterobramkową przewagą zeszli do szatni. I tutaj Hajery, nie mając nic do stracenia, spróbowały obnażyć zbytnią pewność siebie lidera. Po przerwie rozpoczęła się prawdziwa batalia o przejęcie inicjatywy. Istna wymiana ciosów sprawiała, że z jednostronnego meczu staliśmy się świadkami niesamowitego widowiska pełnego adrenaliny oraz bramek. Rywalizacja łeb w łeb oraz zuchwałe ataki gości sprawiły, że zaliczka Scousers zaczęła niknąc w oczach, aż do 49. minuty, gdy Artur Różycki rzutem na taśmę przypieczętował jakże ważny i nieoczekiwany triumf PGG. Jego dublet i trzy asysty, cztery gole i trzy asysty Łukasza Borkowskiego, hat-trick Denisa Przybyły oraz trafienia Maksymiliana Roguły i Pawła Konopińskiego przypieczętowały sensacyjną wygraną 11:10 nad mistrzem Katowic. Tymczasem Skrzydlaty Byk ponosi wskutek tego pierwszą w rundzie wiosennej porażkę, na szczęście nie mającą wpływu na układ w tabeli. Najlepszymi graczami żółto-czerwonych byli: z czterema golami, Kacper Majewski oraz z hat-trickiem i trzema asystami, Kacper Stachoń. Obok nich dublet z czterema asystami zanotował Szymon Zielonka, jedno trafienie do puli dorzucił Franciszek Stachoń. Podsumowując, Skrzydlaty Byk Burgery Scousers F.C. mimo porażki mistrzem Ekstraligi i jednocześnie Katowic, PGG Hajery, dzięki brawurowej grze kontynuują świetną passę ratującą ich przed spadkiem. Siódma lokata i awans na Fussball Cup nagrodą za wolę walki.

No Name Team Katowice – FC Internationale  12:1 (8:0)

No Name Team Katowice nie miał łatwego zadania, bowiem w ostatniej kolejce stanął w szranki z rewelację rozgrywek, FC Internationale. Na szczęście strach ma wielkie oczy i już po pierwszej połowie ekipa Marcela Posta mogła świętować cenne trzy punkty. Ośmiobramkowe prowadzenie było dla Ukraińców zbyt wielką przepaścią, z którą powoli zaczęli się godzić. Po zmianie stron gospodarze dołożyli jeszcze cztery trafienia pieczętując tym samym wicemistrzostwo Katowic. Maksym Kravets zdobywając cztery gole, dublet Dawida Pasieki, Michała Króla i Serhiiego Lapy w głównej mierze wpłynęły na bilans bramkowy, który okazał się lepszy w decydującym rozrachunku pomiędzy Firmą ZK Grzybowice zrzucając mistrzów na trzecie miejsce podium. Natomiast FC Internationale, jak na beniaminka, bardzo dobrze poradzili sobie w gronie najlepszych zajmując ostatecznie szóste stanowisko dające awans na Fussball Cup.

AC Bogucice – Stara Gwardia  0:5 (walkower)

Największą niespodzianką sezonu 2024/2025 była forma AC Bogucic, które w rundzie jesiennej zajęły fotel wicelidera Ekstraligi. Kłopoty zaczęły pojawiać się wiosną, gdy „bogucicki walec” z kolejki na kolejkę zaczął zwalniać, aż z powodu braków kadrowych całkowicie się zatrzymał w strefie spadkowej. Z niedyspozycji jednego z potentatów najwyższej klasy rozgrywkowej zaczęli korzystać rywale, co skutkowało przyznawaniem punktów za oddawanie meczów walkowerów. I tym oto sposobem staliśmy się świadkami tego, jak powoli upadała wielka marka katowickich rozgrywek. Jako ostatni skorzystali na tym „Gwardziści”, którzy jako beniaminek również w każdej kolejce szukali skrzętnie punktów. Gra o utrzymanie toczyła się z PGG Hajerami, lecz sensacyjna ich wygrana ze Scousers sprawiła, że to oni kosztem Starej Gwardii utrzymali się w Ekstralidze.

Plawia Old Boys Witosa – Rolet Lux Falcons  5:0 (walkower)

Na upadek innej marki Ekstraligi musieliśmy patrzeć z niedowierzaniem. Mowa tu o Rolet Lux Falcons, który przecież znajdował się w czołówce najwyższej klasy rozgrywkowej. Dziewięć porażek sprawiło, że „Sokoły” nie potrafiły rozprostować skrzydeł i osiadły na dobre na dnie tabeli. Sytuację w ostatniej kolejce wykorzystali gracze Plawii Old Boys Witosa dopisując sobie na konto punkty za walkower. I co najważniejsze, rzutem na taśmę premiujące je na czwartą lokatę oraz na eliminacje do Mistrzostw Polski SuperLiga6.

 

KLASYFIKACJA STRZELECKA

Królem strzelców Ekstraligi z 20 bramkami został reprezentujący Firmę ZK Grzybowice, Piotr Makowski. Na drugim stopniu podium stanął Kacper Stachoń, który dla Skrzydlatego Byka Burgery Scousers F.C. zdobył 19 goli. Tymczasem na trzecim miejscu ex aequo uplasowali się z 15 trafieniami: Maksym Kravets (No Name Team Katowice), Szymon Zielonka (Skrzydlaty Byk Burgery Scousers F.C.) oraz Nicolas Sprus (Plawia Old Boys Witosa).

Ekstraliga – Wiosna 2025

PozycjaKlubNastępny MeczMZRPBZBS+/-PKTSeria
1971168264222
Z Z Z P
2962170333720
Z Z R Z
3962162293320
Z P R Z
494235248414
P Z P Z
594233659-2314
Z P Z P
694143948-913
P R Z P
794054950-112
Z Z Z Z
893153647-1110
P R P Z
991171549-34-1
P P P P
1090092664-38-2
P P P P

Awans na Mistrzostwa Polski Superliga6

Awans na Eliminacje do Mistrzostw Polski Superliga6

Awans na Fussball Cup 2025

Spadek do 1 ligi

Terminarz Ekstraliga

Facebook
Designed by ThemeBoy