EKSTRALIGA: Hit kolejki na korzyść DSA Team. Markneto Scousers odsyła „Gołębie” do domu

DSA Team w dobrych nastrojach odkreśla grubą linią kolejny zwycięski tydzień. Pokonanie AC Bogucic w hicie weekendu utorowało drogę do najwyższego stopnia podium. Tuż pod nim DSA po piętach depczą Firma ZK Grzybowice oraz Plawia Old Boys Witosa boleśnie obnażając piłkarskie braki swoich rywali. Solidny występ zanotowali Falcons i Chmielaki, toteż dawki niemałych wrażeń dostarczyło nam Markneto Scousers walcząc łeb w łeb z PKSem Gołąb Ławki. O tym, co działo się w 3. kolejce Ekstraligi w krótkim podsumowaniu.

Falcons – FC Jaśkowice  4:2 (2:0)

Trzeci tydzień katowickich zmagań w Ekstralidze rozpoczęliśmy od pojedynku Falcons z FC Jaśkowicami. Zanim zawodnicy wyszli na murawę, potencjalnym faworytem były „Sokoły”, które jako beniaminek solidnie wywiązały się ze swojego zadania. Jednakże drużyna z Jaśkowic postawiła poprzeczkę wysoko i dopiero po siedemnastu minutach jako pierwszemu udało się ją przeskoczyć Jakubowi Dobiasowi. Trzy minuty Dobias stał się autorem asysty przy bramce Piotra Stefanika, który podwyższył prowadzenie.  Bezpieczna przewaga po przerwie umożliwiła gospodarzom wejście w mecz z optymistycznym nastawieniem, co widać było w 32. minucie, gdy Dobias po raz kolejny zauroczył nas asystą do Adriana Kuchty. Goście obudzili się chwilę później zadając rywalowi podwójny cios, a tym samym zmieniając przebieg spotkania. Najpierw Aleksander Lepich w 37. minucie zdobył gola kontaktowego, po czym w 40. Rafał Nierząd zmniejszył dzielącą drużyny przepaść. Walka się zaogniła, nerwówka udzielała się obu stronom, lecz z opresji Falcons wyprowadził niezawodny tego dnia Dobias strzelając jakże ważną bramkę w 48. minucie. „Sokoły” przypieczętowały debiutanckie w Ekstralidze zwycięstwo, tymczasem FC Jaśkowice pomimo oddanego serca niestety wciąż muszą szukać punktów w następnych kolejkach.

PKS Gołąb Ławki – Markneto Scousers  5:7 (4:3)

Ileż emocji dostarczyli nam reprezentanci PKSu Gołąb Ławki i Markneto Scousers podczas niedzielnego pojedynku. Oba zespoły przystąpiły do spotkania z triumfem za plecami, dlatego głodne gry rzuciły się do ataku. Z wysokiego C rozpoczęli goście, którzy po golu Dominika Mazura w 2. minucie objęli prowadzenie. „Gołębie” by się przełamać potrzebowali niespełna piętnastu minut, wówczas ich bramkowe konto otworzył Patryk Żołna. Szybkiej riposty udzielił Kacper Stachoń, jednakże pierwsza połowa należała do rozpędzonych graczy z Ławek. Bohaterem tej części gry został Bartosz Pilarek, autor trafienia z 17. minuty oraz asystent przy dwóch bramkach Bartosza Jasiulka z 18. i 19. minuty. Takiego obrotu sprawy Markneto z pewnością się nie spodziewało. Próbując zmniejszyć dystans musieli wziąć się w garść, by uniknąć porażki. Piłkę do siatki, jeszcze przed przerwą, udało się skierować Szymonowi Widurskiemu, co pozwoliło przyjezdnym przywołać utraconą nadzieję. Po zmianie stron „Scousersi” nie mając skrupułów nacisnęli rywala wraz z gwizdkiem sędziego. Trafienie wyrównujące w 27. minucie w protokole meczowym dopisał Kacper Strzelecki. W 38. minucie Oliwer Jarosz odwrócił przebieg rywalizacji na korzyść „Czerwono-żółtych”. Radość nie trwało długo, bowiem PKS za sprawą Pilarka ponownie wyrównał bitwę. Dopiero ostatnie minuty stały się rozstrzygające, bo to w nich Markneto Scousers uniosło w geście zwycięstwa rękę, gdy Jarosz wraz ze Strzeleckim kompletują po dublecie rzutem na taśmę gwarantując trzy cenne punkty.

Snowkids – Firma ZK Grzybowice  1:9 (0:4)

Firma ZK Grzybowice, mimo iż jest początek sezonu, nie zamierza brać jeńców i w każdym pojedynku pragnie całkowicie zademonstrować swoją mistrzowską siłę. W niedzielę ofiarą ekipy z Zabrza stali się Snowkids, którzy bez pomysłu na grę ulegli wysoko rywalowi 1:9. Gola honorowego zdobył Robert Majeranowski. Tymczasem Firma ZK urządziła sobie piłkarską strzelnicę, choć goście potrzebowali prawie kwadransa, by się rozkręcić. Gdy strzeleckie naboje zostały naładowane maszynowy karabin ruszył z hukiem. Najlepszymi snajperami zawodów byli z hat-trickiem na koncie Michał Orzeszyna oraz Miłosz Ćwielong. Grzybowice po dwóch kolejkach na drugim miejscu, z zapasem jednego zaległego spotkania. Snowkids niestety pomimo dobrego startu na chwilę obecną osiadło w czerwonej strefie.

Chmielaki – JUŻ CZAS BARBERSHOP No Name Team  8:2 (4:0)

Zaskoczeniem może być postawa JUŻ CZAS BARBERSHOP No Name Team, który nie potrafił uciec spod gilotyny Chmielaków. Kadrowe braki w obozie gości zrobiły swoje, a przy tym doprowadziły do utraty ważnych punktów. Chmielaki wykorzystując okazję z impetem ruszyli na przeciwnika. Głównym prowodyrem oblężenia był Kordian Rusz. Zawodnik dwukrotnie pokonywał golkipera No Name Team notując również asystę przy trafieniu Konrada Rudnickiego. Jeszcze jednego gola w pierwszej części gry, dającego w rezultacie niemalże pewne prowadzenie, zdobył Kamil Jurski. Po zmianie stron JUŻ CZAS BARBERSHOP No Name Team dał o sobie znać, przez chwilę strasząc gospodarzy. Bramki Piotra Górskiego i Jakuba Termina okazały się tylko ciszą przed gradobiciem w wykonaniu Chmielaków. Gole Marcela Ludwikowskiego oraz Jurskiego znacznie powiększyły przewagę, z kolei dwa trafienia Rusza w końcówce potyczki stały się gwoździem do trumny, w której przyszło znaleźć się po niedzielnych rozgrywkach podopiecznym Marcela Posta.

AC Bogucice –DSA Team  2:5 (1:3)

Tomasz Nolewajka i Marko Vynnychok po niedzielnym wieczorze stali się bohaterami DSA Team po tym, jak w hicie kolejki pokonali AC Bogucice. Wraz z gwizdkiem sędziego można było wyczuć gorącą atmosferę pełnego dynamiki pojedynku. Początek wymarzony dla gości po dwóch bramkach wspomnianego Nolewajki, który w ciągu ośmiu minut zmusił „Zielonych” do zmiany taktyki. Dodatkowo bolesnym ciosem okazało się być trafienie Vynnychoka dające DSA trzybramkowe prowadzenie. AC Bogucice dopiero przed przerwą zaakcentowali swoją obecność na boisku trafieniem Mariusza Kuchty. Nadzieje na uzyskanie dobrego wyniku po ponownym wyjściu na murawę przywrócił Kamil Łączek. Jednakże duet Nolewajka – Vynnychok tego dnia imponował formą. Najpierw Nolewajka do puli dopisał asystę przy bramce Adama Jonczyka w 35. minucie, by w 49. Vynnychok wykorzystał idealne dogranie Jonczyka kompletując sobie dublet. DSA Team w świetnym stylu rozszyfrowało strategiczne plany gospodarzy, dzięki czemu po trzech kolejkach zasiadło na fotelu lidera. AC Bogucice notując wcześniej dwie wygrane, po niedzielnej turze kontynuowanie passy muszą rozpocząć od nowa.

Plawia Old Boys Witosa – Nankatsu  12:1 (5:1)

Weekendowe zestawienie par 3. kolejki zamykała Plawia Old Boys Witosa, która wręcz zmiażdżyła defensywę Nankatsu dostarczając nam strzeleckiego pokazu w postaci wyniku 12:1. Cały mecz pod kontrolą gospodarzy narzucających meczowe tempo i wykorzystujących stwarzane przez siebie sytuacje. Nankatsu odrobinę lepiej spisywało się w pierwszej części gry, pozwalając sobie na nawet na trafienie honorowe Tomasza Hołoty. Aczkolwiek wobec nacisków ze strony Nicolasa Sprusa, czy Macieja Olczaka notujących hat-tricka niestety w ostatecznym rozrachunku było bezradne. Poza dwójką energicznych napastników dublet skompletowali Daniel Szocik Jr wraz z Dariuszem Grankiem. Po jednym trafieniu do meczowej puli dorzucił Daniel Wodniok oraz Aleksander Skrobol. Triumf podrzucił Plawię na trzeci schodek podium, Nankatsu na samym dole ligowej tabeli.

Ekstraliga 2023/2024

PozycjaKlubNastępny MeczMZRPBZBS+/-PKTSeria
12217321645610854
R Z Z P
2221624150727850
P Z Z R
3221525154668847
Z P Z Z
4221435138706845
R Z Z R
522141710192943
Z P R Z
62211298882635
Z Z Z Z
7228212103134-3126
Z Z P Z
822911285100-1526
Z Z P Z
9227114103143-4020
P P R P
1022601673135-6215
P P P P
1122211962173-1115
P P P P
1211001123105-820
P P P P

Mistrz Katowic 2023/2024 Awans na Mistrzostwa Polski Superliga6

Awans na Mistrzostwa Polski Superliga6

Awans na eliminacje do Mistrzostw Polski Superliga6

Awans na Mistrzostwa Śląska 2024

Spadek do 1 ligi

Terminarz Ekstraliga

Facebook
Designed by ThemeBoy