4 LIGA: Wiosna sezonu 2024/2025 zapukała do drzwi katowickich rozgrywek

Po ponad trzymiesięcznej przerwie kolejna wiosna zapukała do drzwi katowickich rozgrywek. Niezwykle udany sezon halowy idealnie wprowadził nas na trawiaste boiska Hetmana, byśmy znów mogli poczuć emocje sześcioosobowego futbolu. Tym bardziej że runda jesienna pozwoliła nam wyklarować nowy układ ligowych struktur tworząc aż sześć klas rozgrywkowych, po dziesięć zespołów w każdej. Tegoroczna reorganizacja to kolejny rozdział w historii zawodów Katowickiej Ligi Szóstek, który ma na celu podnieść sportową rywalizację na wyższy poziom.

Już 1.kolejka 4 Ligi otoczona iście wiosenną aurą dostarczyła nam sporej dawki wrażeń. Kato Galaxy w sobotnim pojedynku pokonują Lucky Strikers, w pozostałych spotkaniach rozegranych w niedzielę Young Boys Witosa, Szare Szeregi i Ligota Phoenix również zaliczyły udany start zgarniając punktowe zdobycze. Najwięcej radości i przede wszystkim bramek kibicom dostarczył Liść Dębu demolując Skład Węgla i Papy Katowice II.

1.Kolejka:

Lucky Strikers – Kato Galaxy  2:4 (1:2)

Terminarz 4 Ligi otworzył jedyny sobotni pojedynek, w którym Lucky Strikers zmierzyli się z Kato Galaxy. W spotkanie udanie weszli goście obejmując po dwunastu minutach dwubramkowe prowadzenie po strzałach Aleksandra Kubicy i Szymona Graczyka. Gospodarze swoją obecność zaakcentowali dopiero przed przerwą, gdy na listę strzelców wpisał się Dawid Tobolik. Druga połowa miała podobny przebieg, jak jej poprzedniczka. Kato Galaxy wykazywało się większą umiejętnością w budowaniu akcji, co przyniosło efekty w postaci bramek Kamila Brudkowskiego oraz Bartosza Kutypy. Lucky Strikers dwoili się i troili, lecz nie potrafili przedrzeć się tego dnia przez szczelną defensywę rywala. Gol Przemysława Gąsiora w 49. minucie był jedynie otarciem łez nieuniknionej porażki.

Young Boys Witosa – KS Altanka  11:6 (6:3)

Prawdziwy festiwal bramek mogli obserwować kibice w meczu Young Boys Witosa z KS Altanką. Gospodarze wygrali 11:6, ale obie drużyny postawiły na ofensywną grę, zapominając o defensywie. Już w pierwszych minutach było jasne, że obie ekipy zamierzają grać odważnie w ataku. Young Boys Witosa szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, bo zaledwie po dwóch minutach. KS Altanka starała się dotrzymać im kroku, przynajmniej przez pierwszy kwadrans, dzięki golom Roberta Segi i Mateusza Goldy. Potem młodzież z Witosa zademonstrowała nam swoje piłkarskie umiejętności. Dynamiczne akcje, błyskawiczne kontrataki i przede wszystkim wysoka skuteczność coraz bardziej przybliżały gospodarzy do pierwszego w debiucie triumfu. Altanka swoje pięć minut miała w ciągu ostatnich minut meczu, lecz trafienia Łukasza Lorenca i Bartłomieja Hofmana, czy trzecie Goldy jedynie zmniejszyły rozmiar porażki. Tymczasem najlepszym strzelcem Young Boys Witosa z pięcioma bramkami był Daniel Szocik Jr. Obok niego hat-trickiem występ zwieńczył Dawid Sikora.

Skład Wegla i Papy Katowice II – Liść Dębu  1:17 (1:10)

Liść Dębu rozbił Skład Węgla i Papy Katowice II aż 17:1, prezentując nie tylko zabójczą skuteczność, ale i całkowitą kontrolę nad meczem. Gospodarze byli bezradni wobec ofensywnej nawałnicy gości, którzy w pierwszej połowie zdobyli 10 bramek. Już od pierwszego gwizdka Liść Dębu ruszył z ogromną intensywnością i błyskawicznie zdobył pierwsze gole. Gospodarze nie potrafili znaleźć sposobu, by zatrzymać rywali. Jedyne, co udało się Składowi Węgla i Papy, to honorowe trafienie Patryka Rembacza w 24. minucie, które i tak nie zmieniło obrazu gry. W drugiej połowie Liść Dębu nie zwolnił tempa i nadal bezlitośnie wykorzystywał każdą okazję. Gospodarze byli kompletnie rozbici, a kolejne gole wpadały jak na zawołanie. Ostatecznie goście zakończyli spotkanie z 17 trafieniami, co było jedną z najwyższych wygranych 1.kolejki. Najlepszym zawodnikiem spotkania został Mikołaj Letniowski zdobywając hat-tricka i notując pięć asyst. Obok niego cztery gole z dwoma asystami do puli dorzucił Kamil Abramek. Prócz nich występ z trzema trafieniami zwieńczyli także Michał Skrzypkowski i Tomasz Niedźwiedzki. Po dublecie podzieli się Rafał Januszkiewicz oraz Kamil Furmańczyk.

KS Ślepiotka Ochojec II – Szare Szeregi  5:11 (1:6)

W starciu obfitującym w zwroty akcji Szare Szeregi wyszły obronną ręka ostatecznie pokonując Ślepiotkę Ochojec II. Pierwsza połowa to całkowita dominacja gości, którzy do przerwy schodzili przy stanie 6:1. Honorowe trafienie przywracającego ochojczanom nadzieję w 25. minucie zdobył Adrian Wójcik. Po zmianie stron losy spotkania odwróciły się i to gospodarze stali się drużyną rozdającą karty. W ciągu dwunastu minut, po golach Jarosława Rosińskiego, Krzysztofa Germasińskiego, Wójcika oraz Jakuba Kulozika Ślepiotka nieźle nastraszyła rywala. Jednak przyjezdni natychmiastowo wynieśli wnioski z popełnionych błędów i kontynuując taktyczne założenia z zimną krwią uciekli spod gilotyny przeciwnika. Najjaśniejszymi postaciami pojedynku byli: z czterema bramkami i trzema asystami Sebastian Kic, oraz notując dwa gole i dwie asysty Daniel Hornik.

FC Piorun Katowice – Ligota Phoenix  3:6 (0:2)

Ligota Phoenix odniosła pewne zwycięstwo nad FC Piorunem Katowice, wygrywając 6:3. Choć gospodarze podjęli walkę w drugiej połowie, to goście byli drużyną lepiej zorganizowaną i skuteczniejszą w kluczowych momentach spotkania. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Ligoty, która konsekwentnie budowała przewagę. Gospodarze mieli swoje okazje, ale brakowało im skuteczności. Trafienia Jakuba Błaszczyka i Rafała Zatoki pozwoliły zyskać dwubramkową zaliczkę. Po zmianie stron FC Piorun Katowice ruszył do ataku, szukając bramek kontaktowych. Gol Roberta Kubata powiększył meczowy rezultat, lecz determinacja katowiczan pozwoliła im doprowadzić sensacyjnie do remisu, dzięki dwóm trafieniom Łukasza Heliosa i jednym Dawida Staszka. Gdy wydawało się, że ostatnie minuty pojedynku będą obfitować w twardą rywalizację, Piorun stracił koncentrację dopuszczając do własnego pola karnego „Feniksy”. W 42. minucie Błaszczyk daje kolegom sygnał do boju, w jego ślady chwilę potem pobiegł Dawid Gepfert, a całość trzecim trafieniem sfinalizował ponownie Błaszczyk.

4 Liga – Wiosna 2025

PozycjaKlubNastępny MeczMZRPBZBS+/-PKTSeria
1980175255024
P Z Z Z
2980180305024
Z Z P Z
3970251361521
Z Z Z P
4951349252416
Z P Z P
5941446331313
P Z Z P
694054741612
P P P Z
793063253-219
Z Z P Z
892252642-168
P P Z Z
992073375-426
Z P P P
10900927106-790
P P P P

Awans do 3 Ligi / Fussball Cup 2025

Spadek do 5 Ligi

Terminarz 4 liga

Facebook
Designed by ThemeBoy