3 LIGA: Kato Galaxy wraca na podium. Góral-Trans przejmuje fotel wicelidera

Kato Galaxy – KS Ślepiotka Ochojec  13:2 (7:1)

Kato Galaxy wróciło do gry i okazało się bezwzględne wobec Ślepiotki Ochojec. Całkowita deklasacja rywala została przypieczętowana nie tylko trzema punktami, ale przede wszystkim pokaźnym dorobkiem bramkowym. Bohaterem spotkania niewątpliwie został autor sześciu goli, Mateusz Nowak. Oprócz niego dubletem z trzema asystami do protokołu meczowego wpisali się Dominik Kałkowski i Daniel Zając. Dwa trafienia zanotował Kamil Strokosz, jedno Przemysław Jurczyk. Dla Ślepiotki jedną bramkę strzelił Karol Rusin, druga z kolei padła po błędzie Karola Bieli i skierowaniu piłki do własnej siatki. Kato Galaxy stanęło na trzecim schodku podium z szansami na srebrny medal.

Skład Węgla i Papy Katowice – Young Boys  7:3 (2:0)

Niby niespodzianka minionej kolejki, jednakże, gdyby spojrzeć na tabelę, porażka zbytnio nie zaważyła na losach mających już w posiadaniu mistrzostwo 3 ligi, Young Boys. Skład Węgla i Papy Katowice II w sobotę odrobił zadanie i rozgryzł wyżej notowanego rywala. Choć gospodarze dopiero tuż przed przerwą zdołali objąć skromne, dwubramkowe prowadzenie. Po zmianie stron S.W.i.P. II konsekwentnie realizował obrane założenia taktyczne i sukcesywnie powiększał przewagę. Young Boys obudzili się w ostatnich minutach. Wszak dwa gole Adriana Wieczorka i jeden Mateusza Treita jedynie otarły krople potu oraz łzy drugiej w tej rundzie porażki. Najlepszym graczem gospodarzy był Patryk Rembacz, który wieńczył udany występ hat-trickiem. Oprócz niego dublet dołożył Leszek Janczyk, z kolei Krzysztof Szymała popisał się dwoma asystami.

FC Victoria Katowice – Góral-Trans  2:11 (2:5)

Rewelacja wiosny nadal się nie zatrzymuje. Góral-Trans wpadł w meczowy trans i nokautuje kolejnego rywala na swojej ścieżce na ligowe podium. Tym razem ofiarą padła katowicka Victoria, która nie potrafiła zatrzymać nieszablonowego Bartosza Niebisza. Napastnik po raz kolejny błyszczał na boisku, a mecz zakończył z pięcioma bramkami i jedną asystą. Z dubletem i dwoma asystami z murawy zeszli także Patryk Dombek oraz Oskar Marszołek. Pomimo porażki Victoria na piątej lokacie, natomiast „Górale” wskoczyli na drugie miejsce. Pozostaje jedna prosta, by debiutanci mogli zakończyć premierowy sezon w świetnym stylu.

Finimondo – KS Silesia Katowice III  15:5 (5:2)

W małym hicie dolnej części tabeli Finimondo nie pozostawiło najmniejszych szans Silesii Katowice III rozbijając rywali dwucyfrowym wynikiem. Najskuteczniejszym strzelcem był oczywiście niezastąpiony Jakub Wojciechowski, który strzelił aż osiem bramek i zanotował przy tym trzy asysty. Ponadto dubletem mogli pochwalić się Patryk Flak oraz Andrii Savchenko. Dla Silesii III dwa trafienia zaliczył Krzysztof Podgórski, jedno do puli dopisali: Kamil Brudkowski, Piotr Rutka i Arkadiusz Brol. Goście niestety zamykają tabelę, Finimondo w końcówce sezonu może cieszyć się z małych laurów.

FC Astronauts – Nam Strzelać Nie Kazano   4:5 (1:2)

Jeden z najbardziej wyrównanych pojedynków 3 ligi minionego weekendu. Miewający ostatnio problemy z formą, albo z prześladującym pechem „Astronauci” skonfrontowali się z Nam Strzelać Nie Kazano. I nawet cztery gole najlepszego strzelca gospodarzy, Bartosza Stalmacha, nie zdołały uratować ich od trzeciej z rzędy porażki. Mecz stał na wysokim poziomie, zawodnicy nie bali się postawić na ofensywny futbol, a co za tym idzie mogliśmy być świadkami ostrej wymiany ciosów zakończonej licznymi bramkami. W tej kwestii minimalnie lepsi byli przyjezdni pokonując przeciwnika 5:4 za sprawą dubletu Wojciecha Zająca, czy trafienia Pawła Kamińskiego i Szymona Wolwiaka. Gola samobójczego w prezencie podarował NSNK Rafał Zatoka. Na słowa pochwały zasłużył także bramkarz, Filip Kurpiński, który niejednokrotnie ratował kolegów z opresji.

KS Silesia Katowice II – pauza